Moja kolekcjonerska przygoda z fotografiami, z całej plejady możliwości zbierania różnego rodzaju artefaktów związanych z tą czy inną wojną, wynika poniekąd z faktu, iż samemu lubię fotografować. A to przekłada się na to, że lubię robić kolaże. Kolaże, czyli fotografie kilku walorów naraz tworzących ze sobą pewną kompozycję. Najczęściej staram się to powiązać tematycznie z daną osobą. Mimo, iż mógłbym to złożyć w obecnych czasach cyfrowo, to jednak ustawiam sobie co i jak ma leżeć i robię zdjęcie całości. Ot, […]